Suwalscy biznesmeni z… zaświatów!

W kręgu zainteresowania śledczych pojawili się z powodu licznych oszustw. Jakież było zdumienie funkcjonariuszy, gdy okazało się, że podejrzani swoje szemrane interesy prowadzą z … zaświatów. Jedna z oszustek wpadła, bo będąc – formalnie, od pół roku – martwą, otworzyła drzwi policji. Cała. Zdrowa. I żywa.
Facebook Comments Box