Medycy na celowniku.

Wyzwalaczy jest mnóstwo. Ból, lęk, stany chorobowe objawiające się zachowaniami agresywnymi, przyjmowane środki psychoaktywne, złość, zniecierpliwienie, przeświadczenie o złej woli personelu medycznego, inne, niż oczekiwane efekty leczenia – wyliczać można je w nieskończoność. Hamulce puszczają bo nie umiemy na czas zapanować nad własnymi emocjami, bo irracjonalnie wierzymy, że krzyk, wyzwiska, rękoczyny spowodują cud ozdrowienia.
We wtorek, w południe, przed dwoma publicznymi, suwalskimi szpitalami stanęli medycy.
Facebook Comments Box